
O żelu do kąpieli opowiem innym razem. Dziś mój wpis poświęcam kremowi do rąk.

Jest wiosna !!! Jupiii!!! Czas porządki w ogrodzie zrobić, a co za tym idzie? Dłonie są suche po grzebaniu w ziemi, mimo, że korzystamy z rękawic.
Od paru dni buszuje w ogrodzie , kopie sadze, grabie... Moje dłonie stały się suche i nie przyjemne w dotyku. Więc dla poprawy skóry używam krem do rąk Le Petit Marseillais. Konsystencja jest lekka i łatwo się rozsmarowuje, dłonie stały się delikatniejsze i nawilżone. Nie wyglądają jakby były zmęczone, a wręcz widać, że są wypoczęte mimo ciężkiej pracy w ogrodzie.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz